Jak wygrać w szachy w dwóch ruchach?

Dla przeciętnego człowieka nieobeznanego ze sztuką gry w szachy może ona kojarzyć się z dłużącymi się w nieskończoność partiami rozgrywanymi na mistrzowskich turniejach. Partie szachowe potrafią być czasem krótsze, a czasem dłuższe. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu na mistrzowskich turniejach normą były partie trwające nawet i po kilka godzin. Wraz z nastaniem nowego stulecia partie na turniejach mistrzowskich uległy znacznemu skróceniu i obecnie nie trwają już tak bardzo długo. Bardziej doświadczeni gracze, lecz grywający nadal hobbystycznie nieraz rozkładają swe partie na dłuższy czas, planując złożone i skomplikowane gambity i obrony.
Prawdopodobnie równie długo jak istnieją szachy, gracze łamią sobie głowy nad możliwie jak najszybszym schematem rozgrywki, umożliwiającym spektakularne rozgromienie przeciwnika. Przez stulecia zapewne zastanawiano się, czy istnieje taki schemat, którego w żaden sposób nie da się uniknąć i nie da się przed nim obronić. By jednak odpowiedzieć sobie na postawione w tytule niniejszego posta pytanie należy opuścić sferę wyrafinowanych taktycznych rozważań dla przeznaczoną dla zaawansowanych graczy i trzeba zejść na niziny przeznaczone dla osób rozpoczynających dopiero swą przygodę z szachami.
W szachach istnieją tak zwane szybkie maty. Nie mają one jednak nic wspólnego z prawdziwą grą w szachy, a mogą stanowić wyłącznie ciekawostkę dla początkujących, obrazującą bardziej sam sposób przemieszczania się figur po szachownicy.
Mat w dwóch ruchach
Poczet tego typu swoistych szachowych tricków otwiera zagranie niezbyt elegancko określane mianem „mata głupców’. Teoretycznie taka zagrywka może zakończyć się matem w dwóch ruchach. Wymaga ona jednak sporego stopnia aranżacji ze strony obydwu graczy. Kolokwialnie rzecz ujmując – do wykonania mata w dwóch ruchach – potrzebne są skrajnie proste i wręcz głupie ruchy przeciwnika, niemożliwe do wykonania przez gracza o choćby podstawowych umiejętnościach szachowych. Jak zatem do takiego najbanalniejszego mata doprowadzić?
Jak wygląda rozgrywka?
Osoba grająca białymi bierkami musi najpierw przesunąć swego pionka z rzędu F o jedno lub dwa pola do przodu. Jej przeciwnik, grający czarnymi bierkami, musi następnie przesunąć swego pionka z rzędu E w taki sposób aby otworzyć drogę do ataku dla swojego hetmana. Następnie osoba grająca białymi bierkami musi poruszyć pionkiem z rzędu G o dwa pola do przodu, pozwalając tym samym przejść czarnemu hetmanowi na pole H4. Taka konfiguracja uniemożliwia graczowi posługującemu się białymi bierkami jakiekolwiek dalsze manewry, jego król zostaje zablokowany i dochodzi do najszybszego mata w dwóch ruchach.
Jak się bronić przed matem w dwóch ruchach?
Teraz zadajmy sobie pytanie w jaki sposób – posługując się białymi bierkami – można tak banalnego mata uniknąć. Zwyczajnie osoba grająca białymi bierkami nie powinna pod żadnym pozorem poruszać się pionkiem stojącym w rzędzie F. Jest to podstawowa rada dla początkujących graczy. Należy bowiem być świadomym, iż poruszanie pionkiem z rzędu F niebezpiecznie odsłania króla i umożliwia szybki i niebezpieczny manewr, blokujący tę kluczową w rozgrywce figurę.
Należy jednak być świadomym, że powyżej opisane posunięcie nie ma prawa wydarzyć się podczas partii rozgrywanej przez graczy legitymujących się choćby elementarnej rozgrywki. Najszybszy mat stanowi jedynie ciekawostkę dla zupełnych nowicjuszy.